na szczęście
-
na (całe) szczęście16.05.200616.05.2006Witam,
chciałam zapytać o poprawność zwrotu na całe szczęście. Zawsze wydawało mi się, że należy używać zwrotu na szczęście lub całe szczęście, a nie łączyć je w jeden. Spotkałam się z takim wystąpieniem ostatnio w jednej z książek, dlatego zaczynam mieć wątplwości. Czy można uzywać tego połączenia?
Pozdrawiam,
Agata Marszal -
na Serafitkach czy Serafitek?19.05.200919.05.2009Dzień dobry!
Mam pytanie związane z nazwą ulicy – ul. Serafitek. Zastanawiam się, czy nazwa ta odmienia się – jak powiedzieć poprawnie: „Wysiadłam na Serafitkach” czy „Serafitek”?
Dziękuję uprzejmie za wyjaśnienie. -
Szczęście i nieszczęście5.11.20185.11.2018Wiadomo mi, że wyrażenie na całe szczęście (a więc zapewne i na moje, jego, nasze itp.) to niezbyt akceptowalna kontaminacja. Mówię „niezbyt”, bo znane mi słowniki dość autorytatywnie klasyfikują je jako błąd, w przeciwieństwie jednak do niektórych językoznawców. A jak się ma sprawa, kiedy ktoś powie lub napisze na jego (twoje, wasze) nieszczęście? I czy można zacząć wypowiedź od Wasze (twoje, jego, ich) szczęście, że…” (tzn. bez początkowego na)?
-
na raz, dwa, trzy27.09.201327.09.2013Jak poprawnie zapisać: „Na raz dwa trzy wyskocz”? Z przecinkami – „Na raz, dwa, trzy, wyskocz”?
-
Byłem na Papieżu…8.03.20028.03.2002Szanowni i Ukochani Profesorowie!
Będę wdzięczny za ocenę mojej lingwistyczno-etycznej analizy pewnego wyrażenia, którą przedstawiam (jest to fragment mojego artykułu):
Przed jedną z pielgrzymek Papieża do Polski dziesięciu osobom postawiłem pytanie: „Czy będziesz w czerwcu na Papieżu?” i nikogo nie zdziwiło takie sformułowanie. A zatem wyrażenie być na Papieżu weszło do mowy potocznej.
Gdy Karol Wojtyła był jeszcze w Krakowie, nikt, kto uczestniczył we mszy odprawianej przez niego, czy w spotkaniu z nim, nie powiedział: „Byłem na Biskupie” czy „…na Wojtyle”. Rozwińmy rzecz szerzej. „Byłem na koncercie chopinowskim” – mówimy, gdy wykonawcą jest jakiś mało znany artysta, i najważniejszym jest tu Chopin. Ale gdy ktoś miał szczęście słuchać pianisty tej miary, co Małcużyński, powie raczej: „Byłem na Małcużynskim”, Chopin schodzi na dalszy plan. „Byłem na Rollingstonsach” – mówiło się. „Byłem na Wałęsie” – słyszałem też taką wypowiedź, gdy Lech był u szczytu swej popularności. Prawidłowe sformułowanie jest: „Byłem na spotkaniu (występie) z X”. Gdy jednak X staje się gwiazdą, bożyszczem tłumów, wówczas to, co on ma nam do przekazania, mało się liczy, najważniejszy jest on sam – idol. I w takich sytuacjach mamy tendencję mówić: „Byłem na X”.
Podczas papieskich pielgrzymek najczęściej uczestniczymy w Eucharystii odprawianej przez Ojca Świętego i jeżeli potem mówimy: „Byłem na Papieżu”, to należy wyciągnąć wniosek, że najważniejszym był tu sam Papież, a Ofiara Chrystusa jedynie tłem, dekoracją. Tak, język jest jak papierek lakmusowy, które może ukazać w nas samych rzeczy, jakich nie dostrzegamy, jakich często nie chcemy dostrzec.
Marek Przepiórka -
odpowiedź na poważnie26.03.201426.03.2014Szanowni Eksperci!
Chciałabym poważnie zapytać o na poważnie. Czy taki zwrot jest poprawny? Słyszę go często, nie tylko w tzw. mowie potocznej, ale także w mediach. Porozmawiać na poważnie, zastanowić się na poważnie itp. – czy nie wystarczy samo poważnie?
Z poważaniem,
Iwona
-
nazwa na dyplomie4.11.20144.11.2014Niedawno zdobyłem dyplom studiów magisterskich, na tym dyplomie z niewiadomych mi przyczyn nazwa kierunku jest napisana wielką literą Ekonomia, tak samo wielką literą jest napisana specjalność Ekonomika transportu. Proszę o odpowiedz czy jest to błąd, czy może jakaś nieznana mi zasada pisowni z wielkiej litery?
-
Ortografia: motyl Morpho Menelaus; przyjechał na uralu7.02.20177.02.2017Szanowna Poradnio,
jak zapisać połączenie nazwy gatunkowej i własnej: motyl morpho menelaus czy motyl Morpho Menelaus? Czy marki popularnego motocykla (Ural) można używać jako rzeczownika pospolitego (przyjechał na uralu?).
Pozdrawiam serdecznie
Dorota -
W drodze do ogrodu czekał na mnie list8.06.20208.06.2020Szanowni Państwo,
zwracam się z prośbą o wyjaśnienie, czy prawidłowa jest konstrukcja zdania: W drodze do ogrodu czekał na mnie list od ciebie. Sens wypowiedzi miał być taki, że w momencie gdy adresat listu wychodził z mieszkania z myślą o spacerze po ogrodzie, zauważył w skrzynce list od nadawcy. Konstrukcja zdania w cudzysłowie przypomina błąd w stylu Idąc do szkoły, padał deszcz, ale nie mam pewności, czy tu też zachodzi analogia z dwoma różnymi podmiotami.
Z góry dziękuję za pomoc.
-
odmiana nazwisk na -a20.12.201120.12.2011Bardzo proszę o radę: czy należy odmieniać nazwisko Leszka (w odniesieniu do mężczyzn i kobiet)? Rzecz w tym, że w trakcie odmiany zaciera się forma Leszka, bo jednakowo odmienia się nazwisko Leszko (w jednym przypadku zakończenie na -a, w drugim -o). Podobny problem mam ze złożonym nazwiskiem: Leszka-Samorajczyk. Czy można mówić: z Anną Leszka-Samorajczyk?
Proszę o pomoc!
H. Samorajczyk